Patrząc na polskie domy powstałe w latach komunizmu, nie ważne czy w mieście czy na wsi, rzuci nam się w oczy jedno. Mianowicie ich wielkość. Niektóre domy budowane w tych czasach były naprawdę monstrualnych rozmiarów. Do tego pokraczny modernizm i jak cała polska długa i szeroka krajobraz usłany jest albo domami klockami albo wielkimi koszmarami architektury. Odpowiedź na taki stan rzeczy jest bardzo prosty. W czasach gdy trudno było o materiały budowlane, budowano domy duże, za duże, z myślą, że posłużą dzieciom a nawet wnukom. W tamtych czasach królowały głownie projekty domów ogromnych, z dużą liczbą pokoi, o bardzo dużej powierzchni. Tak też było w latach 90-tych, gdzie ludzie chętniej wybierali projekty domów o wielkiej powierzchni. To była swego rodzaju odpowiedź na ciasne mieszkania powstałe za czasów komunizmu. Obecnie lepiej jest zdecydować się na dom o niewielkich rozmiarach, jeśli nasza rodzina nie liczy zbyt dużo osób. Takie małe domki mają bowiem potencjał ku temu, by je w przyszłości rozbudować.
Projekty domów za PRL-u
[Głosów:1 Średnia:4/5]