Wobec ciągle rosnących w zastraszającym tempie cen paliwa, szukamy innych rozwiązań na przemieszczanie się. Oczywiście pozostawienie auta w garażu i jeżdżenie autobusem na dłuższą metę mija się z celem, ale nie oznacza to wcale, że nic nie możemy zrobić.Zacznijmy jednak od etapu, w którym się zastanawiamy jakie auto kupić. Oczywiście w odróżnieniu od sytuacji sprzed kilku lat, rozważanie wyboru między „benzyniakiem” i samochodem na olej napędowy, dzisiaj nie ma sensu, ale już porównanie „benzyniaka” i samochodu na gaz ma swoje podstawy. Cena samochodu i paliwa to nie wszystkie szczegóły na które zwracamy uwagę gdy myślimy, jakie auto kupić, ale te mają niezwykle istotne znaczenie. Mówiąc o jeździe ekonomicznej możemy również zdecydować się na samochody z napędem hybrydowym, ale koszt zakupu takiego autka jest spory. Przykładowo taka Toyota Prius to wydatek około 100 tysięcy złotych. Spalanie ma istotne znaczenie i w dużym stopniu wpływa na to, jakie auto kupujemy. Nie zawsze bowiem marzenia biorą górę, a nawet więcej, częściej to ekonomia bierze górę nad ukrytymi marzeniami. Dlatego też to jakie auto chcielibyśmy mieć, często pozostaje na poziomie marzeń, a realia nakazują kupienie czegoś innego.
